Opis Na co jak na co, ale na niedobór bijatyk na PSXa narzekać po prostu nie wypada. Same gry z serii Tekken, Mortal Kombat i Street Fighter to już kilkadziesiąt tytułów, a przecież to jedynie wierzchołek góry lodowej. Rzecz w tym, że pomimo olbrzymiej gamy tytułów, większość różni się między sobą szczegółami. Model walki zawsze jest do siebie podobny, tryby standardowe, zasady te same – poza podziałem na 2D i 3D różnice są minimalne i dotyczą głównie ostatecznego szlifu, grafiki, muzyki, ewentualnie dodania jakiegoś ciekawego urozmaicenia. Jest też jednak parę tytułów bardziej oryginalnych, których twórcy wcale nie silili się na zdetronizowanie Tekkena – zamiast tego spróbowali zrobić coś innego. Modelowym przykładem takiego zachowania są dwie pierwsze części Bushido Blade. Takim tytułem jest też Evil Zone, w Japonii znany pod nazwą Eretzvaju. Prostoty czar Co w nim jest tak wyjątkowego? Przede wszystkim model walki – znacie jeszcze jakieś mordobicie, w którym poza kierunkami używa się dwóch przycisków? Nie? No właśnie. A tutaj całe sterowanie opiera się na przyciskach ataku i bloku. Oczywiście, są różne rodzaje ataków, zależnie od tego który kierunek przytrzymamy. Są też super silne ciosy, których wykonanie wymaga skoncentrowania sił wojownika (co też możemy uczynić poprzez przytrzymanie dłużej ataku) oraz rzuty. Jakie są konsekwencję wykorzystania takiego gameplay’u? Głównie pozytywne, bo podstawy gry można opanować w przeciągu dwóch minut, a po pięciu da się toczyć szalenie efektowne pojedynki z kumplem. I to dowolną postacią, bo każdym z dziesięciu bohaterów (bohaterki również included) steruje się tak samo, różnice ograniczają się przede wszystkim do samego wyglądu ciosów. Że co, że w takim razie gierka się szybko znudzi? O nieeee ...... Źródło: www.bap.boo.pl
|
Category: | 3D Fighting |
Platform: | PSX |
Coding: | NTSC |
File Type: | CCD |
Release Date: | 1999 |
Developper: | Titus Software, Yuke's |