NOWOŚCI CHAT
Gala Boksu Zawodowego: Andrzej Gołota - Jeremy Bates, Tomasz Adamek - Luis Andres Pineda *PDTV* [Sport]

Dodano:
2007-06-10 15:11:27

Język:
polski

Andrzej Gołota wreszcie wygrał. Podczas gali w katowickim Spodku polski bokser pokonał w drugiej rundzie przez techniczny nokaut Jeremy'ego Batesa
To pierwsza wygrana Gołoty od listopada 2003. Trzeba jednak przyznać, że przeciwnik był wyjątkowo marny (dotychczas 21 wygranych i 14 porażek, w tym jedna w ubiegłym roku z Evanderem Holyfieldem). Polak zaczął walkę spięty, poruszał się wolno, ale widząc że Batesowi w głowie głównie klinczowainie, przystąpił do ataku. Bates obijany był niemiłosiernie już w pierwszej rudzie, ale dopiero w drugiej rundzie runął na deski.
Amerykanin koncentrował się głównie na obronie przed coraz groźniejszymi kombinacjami Gołoty i widać było, że koniec walki jest bardzo bliski. W drugiej rudzie sędzia przerwał pojedynek, opatrzono rozbity łuk brwiowy "Bestii" i po chwili pięściarze powrócili na ring. Demolka została więc wznowiona, ale nie na długo, bowiem, jak się okazało, koniec drugiej rundy stał się jednocześnie końcem tego nierównego pojedynku.
Gołota zapytany zaraz po walce, jakie ma plany na przyszłość, odpowiedział: "Nie wiem, w tej chwili nie wiem. Ale nigdy nie mówię nigdy".
Gołota został znakomicie przyjęty przez publiczność w Spodku i mimo, że jego walka nie miała żadnej stawki, dostał zdecydowanie większą owację niż walczący wcześniej - nawet o tytuł - polscy zawodnicy.

Tomasz Adamek wywalczył mistrzostwo świata federacji IBO w wadze junior ciężkiej. W nocy z soboty na niedzielę pokonał w katowickim Spodku przez techniczny nokaut w siódmej rundzie Panamczyka Luisa Pinedę.
Od początku pojedynku zdecydowaną przewagę miał Polak. Zadawał mnóstwo celnych ciosów. Szczególnie z lewymi prostymi Adamka Pineda zupełnie sobie nie radził. Mimo otrzymanych ciosów Panamczyk parł do przodu, starając się - nieskutecznie - dosięgnąć szybszego od siebie Adamka.
Decydująca o wyniku walki była siódma runda. Adamek zasypał Pinedę gradem ciosów i sędzia przerwał pojedynek.
Była to pierwsza walka Polaka w wyższej niż dotychczas kategorii. Jak mówił przed pojedynkiem wreszcie nie musiał zbijać wagi i mógł rywalizować w naturalnej dla siebie kategorii. Zapowiadał, że pojedynek z Pinedą rozpocznie jego powrót do wielkiego boksu. Adamek był już bowiem mistrzem świata w kategorii półciężkiej.

źródło: sport.pl
[VIDEO]
Codec: XVID
Resolution: 512x384
Bitrate: 1071 kb/s
Frame Rate: 23.976 fps

[AUDIO]
Codec: MPEG Layer-3
Bitrate: 110 kb/s
Frequency Sample: 48000 Hz
Linki:
sport.pl - Adamek
sport.pl - Gołota