Opis Arc The Lad jest grą, którą dane mi było w ostatnim czasie skończyć. Japońska wersja była pierwszą grą rpg wydaną przez Sony na konsolę Playstation. Developerem gry jest firma G-Craft, która jest odpowiedzialna również za Front Mission na Super Nintendo. Arc The Lad został wydany w roku 1995. Gra nie ukazała się poza Japonią, aż do 18 kwietnia 2002 roku, kiedy to wszystkie trzy części gry zostały przetłumaczone i wydane razem jako Arc The Lad Collection. Jako bonus dołączono też jeden CD z filmem "Making of Arc", traktującym o powstawaniu tej unikatowej gry. Fabuła: Gra zaczyna się od wyruszenia bohaterskiego młodzieńca imieniem Arc w podróż śladami ojca, który wyruszył ratować świat 10 lat temu i słuch o nim zaginął. Tymczasem płonący na pobliskim szczycie płomień zostaje przygaszony i zaczynają pojawiać się w dużych ilościach różnego rodzaju potwory. Arc wyrusza więc, aby rozpalić płomień ponownie. Udaje mu się to i przy okazji dostaje tajemną moc od Strażnika. Przygoda dopiero się zaczęła... Będzie ona pełna spisku i zwrotów akcji. Rozgrywka: Jak to często bywa w innych strategicznych rpg, największy nacisk położono na walki. Nie ma tutaj swobodnego chodzenia po mapie świata, ani kupowania przedmiotów lub oręża w sklepach. Wszystkie przedmioty zdobywamy pokonując przeciwników. Chodzimy z miejsca na miejsce, a fabuła automatycznie rozwija się dalej. Nie ma więc chodzenia po labiryntach, czy podziemiach. Najwięcej czasu spędzimy tu na walkach. Jeśli o nich mowa, sposób walki jest podobny do tego z Front Mission. Ustawiamy postać na jednym z pól, na których możemy stanąć, a następnie wybieramy atak o odpowiedniej sile i zasięgu, korzystamy z przedmiotów lub magii. System rozdzielania doświadczenia jest dosyć ciekawy. Punkty doświadczenia dostajemy za zadanie obrażeń przeciwnikowi, odniesienie obrażeń lub użycie magii. Postacie, które nic nie robią nie dostaną ani jednego punktu. System magii jest równie ciekawy. Z czasem stare zaklęcia zyskują na sile i zasięgu, ale także pobierają więcej MP. Pewną trudnością jest brak eliksiru do regeneracji MP. Innymi słowami, lepiej nie nadużywać czarów i technik. Ciekawostką jest też to, że postacie levelują w górę nie po skończonej walce, ale w jej trakcie. Nie musimy się też martwić o leczenie/ wskrzeszanie postaci. Po wygranej bitwie odzyskujemy pełne HP i MP oraz wszystkie postacie. Natomiast ekwipunek niektórzy mogą nazwać ubogim - mamy do dyspozycji 4 sloty, do których możemy włożyć różnego rodzaju dodatki. Poziom trudności jest nieco powyżej przeciętnej. Gra często zmuszała mnie do restartowania do ostatniego save'a. Chwilami wystarczył jeden błąd i przegrywałem bitwę. Jednak sama gra jest trochę przykrótka, udało mi się ją przejść w 12 godzin ........................ Źródło: www.rpg.bajtnet.pl
|
Category: | Strategy / RPG |
Platform: | PSX |
Coding: | NTSC |
File Type: | CCD + IMG + SUB |
Release Date: | 1995 |
Developper: | Working Designs, SCEI, G-Craft |